Obserwatorzy

2 wrz 2009

Dwie nowe karteczki

Powstaja jak grzyby po deszczu:)Pierwsza slubowa,









A druga z nieco zdziwionym kotem;












Niestety w niektorych miejscach widac chwilowe strajki mojej mikro maszyny,ale juz chyba wiem jak ja poskromic i oduczyc tych brzydkich zwyczajow.
Przy wszystkich tych czynnosciach towarzyszy mi grajacy telewizor i zawsze cos slodkiego;tym razem tradycyjne szkockie ciastka,ktore smakuja nieco jak slodka glina ale...lubie je:)



I na koniec cos jeszcze o czym zapomnialam przy wczorajszym wpisie.Nieprwda wiec jest jakoby niezbedna byla znajomosc jezyka w stopniu perfect...:)

7 komentarzy:

mzj pisze...

Kot jest czaderski, karteczka ślubna bardzo subtelna a szwy prooościutkie :)

Dorota pisze...

Dziękuję za odwiedziny i miły komentarz na moim blogu :)
...Zrobiłaś śliczne kartki. Ta z kotem zawadiaką szczególnie mi się podoba:)...Jeszcze tu wpadnę i spokojnie sobie poczytam i pooglądam Twój blog :) Pozdrawiam cieplutko!

Robótki-Katarzynki pisze...

Piękne karteczki robisz,a ta z tym kotkiem cudowna.
Zapraszam do mnie www.robotkikatarzynki.blog.onet.pl
Pozdrawiam

raeszka pisze...

karteczki bardzo mi się podobają a kotek bardzo urokliwy hihi, co do plakatów widać, że o nas też pamiętają :)

rosse5 pisze...

Świetny ten kociak:) A kartka slubna bardzo subtelna - obie są śliczne:)

Katharinka // Kasia Grzegorzewska pisze...

Dziwny kot jest zaje*fajny ;)
Piękna kartelucha ślubna :)

Titania yng Nghymru pisze...

A ha ha ha ha! Ale mnie ta kartk z kotem ubawiła! Genialne te googly eyes!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...