Przynajmniej wiem dlaczego czekalam na to tydzien czasu....Ma przyjsc jeszcze jedno(pewno dzisiaj) ale...bij-zabij nie pamietam co....Wstyd i glupio:)))Postaram sie strescic wszystkie informacje w dwu postach,co moze byc bardzo trudne;od wczoraj wieczora mam potworny migrenowy bol glowy ktory dokumentnie zabija we mnie wszelkie myslenie i pada deszcz ktory poglebia stan powyzszy.Jestem meteopata jak sie to ladnie nazywa czyli gwaltowne lub duze zmiany cisnienia itd wplywaja na moje samopoczucie i czucie ogolnie:P
Ale do rzeczy;w sumie przyszly zakupione wstazki i chyba to przez ostatnie wydarzenia nielatwo mnie teraz zaskoczyc czyms tudziez zachwycic....:)
Przepiekne borderkowe wstazki ze zlota nitka(szkoda ze tak malo...)
wstazki samoprzylepne,tez ,,borderki"
Tu wstazki ogolnie bardzo szyfonowe przy czym najbardziej podoba mi sie ta liliowa(slicznie polyskuje)
znow merry Christmas w dwoch wersjach kolorystycznych
i rubonsy-alfabety i liczby baaaardzo udany zakup po mojemu:)
I to wsio jak na razie:)Srednio udane zakupy ale coz;nie mozna zawsze kupowac tylko samych cudownosci:)
Color Throwdown #820 Featured Stamper
1 godzinę temu
1 komentarz:
dla Ciebie średnio udane zakupy, a dla mnie super :)
Prześlij komentarz