Obserwatorzy

17 gru 2009

Cos nowego a tak naprawde zupelnie starego

Nowego bo ostatnio sprawy papierowe procz Round Robinowych zabaw dominuja w moich pracach.A starego bo przeciez zawsze uwazalam sie za hafciarke a ostatnio z haftem troche na bakier u mnie.Ale sie poprawiam;dzis rano zlozylam zamowienie w Sewandso zakupujac dwie ramy-jeden tamborek plastikowy ale ten o wymiarach zewnetrznych 23x23 cm i rame drewniana o wymiarach 30x30 cm.Mam nadzieje ze nie bede musiala domawiac juz innych wiekszych lub mniejszych;) Dokupilam rowniez troche mulinek bo zauwazam coraz czesciej braki w swoich zapasachi mysle ze powinnam dokupic wiecej:) A to stare-nowe to portrecik jaki zaczelam planowac juz przeszlo rok temu.Poniewaz powstaje z mojego zdjecia-uwaga!- na ktorym jako dziecie poltoraroczne bodajze siedze na kolanach mamy z przestrachem w oczach i strasznie boje sie fotografa.Do zdjecia byly 3 czy 4 podejscia przy pelnej wspolpracy mamy i fotografa i totalnym braku wspolpracy z mojej laskawej strony:))) Nie pokaze jednak z jakiego zdjecia powstaje haft ani wydrukow zebyscie czekaly na kolejne odslony:))Na razie jest tyle



i nieco poczekacie na efekt koncowy.Ale postaram sie nad tym pracowac-slowo-bo zalezy mi bardzo na zawisnieciu tego albo na mojej albo maminej scianie.Zalezy to od uroku gotowego haftu.Tutaj chcialam podziekowac Kasi z Obsesji Kasiulka za link do strony z programem do przerobki zdjec;probowalam juz roznymi ale zaden nie byl tak dobry jak ten:) Dzieki:)
Od rana sledze w internetowej kamerce jak wyglada piekny zimowy krajobraz w moich rodzinnych stronach,poesemesowalam z mama i skarzyla sie na mroz i snieg.Od poludnia sledze kolejne etapy i teraz jest jak na ostatnim zdjeciu.Widac swiateczna krzatanine bo ruch jest conajmniej jak na Marszalkowskiej:)







Na ostatniej fotce jest zrzut ekranu a na nim uwaga spojrzcie na poniedzialek:)))))



Teraz kilka rzeczy z poprzedniego posta;dla chetnych podaje link do sklepu kawowego w UK z kawami do roznych ekspresow,dla Titanii glownie jako ze jest ona tym zainteresowana http://www.coffeepodshop.co.uk/shop/.Jest tu masa kaw do Senseo i nawet nie wiedzialam ze jest tyle rodzajow,poza tym mozna placic PayPalem co jest super.Mam zamiar zrobic u nich zamowienie tyle ze jest pewien problem co do ceny wysylki.Ale mniejsza z tym,fajne sa kawy waniliowe,orzechowe i cynamownowe np,az slinka cieknie:)Ja akurat zaopatruje sie na razie w Tesco bo w nim pracuje ale bylam juz w kilku sklepach innych inie maja nic ponad dark roast,midium i bezkofeinowej.Ewenatualnie te same tyle ze na wiekszy kubek.tak wiec tutaj przynajmniej u mnie nie ma jak dla mnie zadnego wyboru:)Jesli natomiast chodzi o spienianie mleczka to jest to banalnie proste;potrzebne jest mleko i zaparzacz do kawy takiego rodzaju jak ten;generalnie chodzi o to zeby mial z srodku cos jakby tlok.Wlewamy troche mleka,wkladamy ow tlok jak do zaparzania kawy (czy herbaty) i energicznie ubijamy poruszajac tym w gore i w dol.Wystarczy 10 do 15 takich ruchow i mamy mleczna puszysta piane na kawie jak z kawiarni.Teraz kazda kawe tak dopieszczam i nie moge sie nadziwic jakie to proste a mimo to nie przyszloby mi w zyciu do glowy:)

Na razie ide cos zszamac bo glodna jestem jak wilk.Dziekuje wszystkim za komentarze i odwiedziny.Buziole dla wszystkich:)

4 komentarze:

Ania Komenda pisze...

kobieto, ale masz gadane :D
ja też hafciarka jestem (chociaż ostatnio się zapuściłam i zazwyczaj wolę mniejsze formy haftu niż 30 *30 :) ) więc czekam z niecierpliwością na efekty przeróbki zdjęcia :D

Z książką w dłoni pisze...

Ooo widzę, że programik przypadł do gustu. Będę śledzić etapy Twoich poczynań, gdyż jestem bardzo ciekawa efektu końcowego. Ja ze swoim portretem mknę do przodu bo bardzo mnie ciekawi jak wyjdzie twarz.
Widzę właśnie że Bielsk to też nieźle zawiało. Niestety u nas na wschodzie nadal prószy śnie. A muszę Ci powiedzieć, że u mnie to nawet drogi nie były odśnieżane hmmmm

Titania yng Nghymru pisze...

Dziękuję za linka do sklepu :-* normalnie odleciałam jak zobaczyłam cały assortyment herbat pickwicka, oj chyba skorzystam z niego w przyszlosci. u mnie w tesco extra sprzedaja kawe senseo w wersji brazilian, african i cos jeszcze, takie to niby z roznych kontynentow, pamietam mamie je kupowałam w zeszlym roku.

pozdrawiam

raeszka pisze...

obrazek na pewno będzie śliczny, czekam na efekt końcowy z niecierpliwością :).

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...