Poniewaz wyszarpalam dzis od Royal Mail'a nieszczesna przesylke,ktora przyszla wczoraj pod moja niobecnosc.Jak dobrze prognozowalam,byly to staniory Mamuski (no,raczej od Mamuski:),ktore dotarly tym razem w tempie blyskawicznym i az sama nie dowierzam.Tak przy okazji;nie rozumiem tego kraju, w ktorym jak zyje nie kazano mi podpisywac zadnego listu typu polecony,na ktorym bylo napisane ze podpis jest wymagany.Tak samo nie rozumiem,dlaczego tego wymagajacego podpisu listu nie mozna bylo mi zwyczajnie wrzucic do "skrzynki",skoro pan na poczcie wydal mi go bez zadnego podpisywania,bez potwierdzenia czy ja to ja i w ogole....Jednym slowem-strata czasu,mojego i ich.Skrzynka wzieta w cudzyslow,bo jaka to skrzynka;ot zwykla dziura w drzwiach:)
No ale wracajmy do staniorkow;w ostatniej juz chyba kopertce od Mamuski znalazlam trzy kawalki kanwy,
z czego jeden jest moj:) Caly zahaftowany:) Gotow do podziwiania:) Teraz trzeba go wyprac,ladnie oprawic i zawiesic na scianie:) W tym miejscu warto byloby podziekowac dziewczynom z forum Zlote Raczki za wspolna zabawe;jest to moje drugie Round Robin i wcale sie nie dziwie,ze co chwile czytam na ktoryms z odwiedzanych blogow,ze w swiat wyruszyl nastepny "A dictionary Of...".Dziekuje dziewczynom za wspolna zabawe:) Teraz musze skupic sie na tych dwoch otrzymanych kanwach,zeby mogly jak najszybciej uszczesliwic swoje wlascicielki.
A to moja robotka;
A to kupil mi dzis Łuki;jak zobaczylam ten vintage'owy zestaw musialam go miec!Przeslodki,prawda?Uwielbiam kubki i nigdy nie lubilam pic niczego ze szklanki,na punkcie kubkow mam totalnego chyzia:P
I na koniec ja tuptajaca na poczte z kopertkami dla Fejferka i Mollika;ten promienny smile to dla Was:P
To na dzis wszystko.Znow obudzilam sie wsciekle wczesnie,a w nocy w pracy bede podpierac powieki zapalkami....
Buziole dla wszystkich odwiedzaczy:)
4 komentarze:
Staniki rewelacyjne!!!
Ja teraz uczestniczę w 5 RR-ach i tez już się nie mogę doczekać końca :) :) :)
http://anek73.blox.pl
Kurcze, a ja w ogóle się nie biorę za RR-y, jeden SAL już mi wystarczy ;-) Taka jakaś antyspołeczna chyba jestem :-(
kubeczek fajiutki :) sama tez kompletuje , choc juz mam tyle , że moge pić z innego każdego dnia :)
ja nadal czekam na RR - mam nadzieje , że tym razem i ja dostane swoja szmatke ukończona :)
Baska, ja cie ukatrupie, zawału serca dostane przez tą twoją muzyke na blogu, blog mi się ładuje i ładuje, cisza, az tu nagle bum! muza! mało co mi serce nie staneło. umrę na zawał i bedziesz mnie miała na sumieniu :P i tytul zakupoholiczki bedzie twoj! LOL
ty masz cycory skonczone, a ja bede haftowac imbryczki z tej serii, ale jeszcze nie ruszone, swiezutkie z opakowaniu czekaja
widze, ze obrąbiłaś sobie płotno na czerwono, o ile dobrze zgaduje, to ręcznie? ze tak sie glupio zapytam
tez mam bzika na punkcie kubków i szklanek z ładnego szkła, ale mi juz wstyd kupowac bo tż tylko brwi marszczy i marszczy...
rzeczywiscie stempelki masz te same, ale ja chyba troche wczesniej je kupiłam, jak mi sie sterta nazbierała to dopiero teraz pokazałam :)
Prześlij komentarz