Post poniedzialkowy:/

Dlaczego?Bo jest poniedzialek:)

A tak powazniej,rozumiem dziewczyny,ktore nie tytuluja swoich wpisow i nadaja im zwyczajnie numery.Jedna z najtrudniejszych dla mnie rzeczy jest zawsze  wymyslenie sobie nicka i tytulu wpsiu:/Maskara:/

------------

Zmobilizowana notka na blogu >>Mamuski << pokazuje swoje zdobycze hafcikowe i inne,nim przystapie do robienia kolejnych kartek swiatecznych:) Wtedy raczej juz nie pokaze.Obie z Mamuska  w tym samym czasie uleglysmy urokowi tych samych kanw,z tym ze ja jednej sie oparlam i kupilam tylko zawijaskowa;

na blogu wspomnianej mozna zobaczyc jak naprawde wyglada ta kanwa,ktora jest kremowa a nie niebieska jak wszystko na tym zdjeciu:/ Wierzcie mi,zdjecie robione bylo w srodku dnia.W poprzednim poscie pojawila sie taka sama kanwa w niebieskie serduszka,ale te zaczelam licytowac zanim kupilam tamte;pozniej okazalo sie ze licytacje wygralam i tak oto mam dwa kawalki.Zamierzam tez uporzadkowac swoj robotkowy koszyczek,ponawijac mulinki na bobinki,poukladac ladnie w pudeleczkach i takie tam rzeczy,bo bajzelek jest hiper mega wielki.Jedno wielkie klebowisko nici tak naprawde:P

----------

Poza tym ZNOW skusilam sie na stempelki,owszem mialam nie kupowac juz NIC w tematyce swiat,ale....w sumie wcale sie nie wylamalam,w koncu nie ja placilam:)) Stemple sa tak cudne,ze mozg staje czacha dymi jak mawiala  mlodziezowka.Sliczne sa!Dolaczone byly do gazetki jako gratis, razem w akrylowym bloczkiem i dwoma tuszami,

A ten maly po srodeczku byl mega zaskoczeniem (gazetka zapakowana w gruba,nieprzezroczysta folie) i wyglada tak;

Pedze za chwile poczynic jeszcze jakas karteczke do tych,ktore zawioze we wtorek do sklepu,na razie zrobilam takie;

Jestem raczej zadowolona.Niestety,dysponuje jedynie stempelkami anglojezycznymi wiec musialam sie posilkowac drukarka.Karteczki calkiem niezle sie prezentuja mimo ze nie pokazalam szczegolow;jest i efekt 3D,sa detale pociagniete glossy accent,oraz brokat.Mysle jeszcze,zeby dorobic cos w innnym ksztalcie ale nie wiem czy dam rade.Mam nadzieje,ze sie spodobaja:)

----------

Na niwie bombkowej przybywa,oczywiscie pokazac jeszcze nie moge,ale troche zwolnilam tempo robiac w miedzyczasie kartki,no i doszlam do sniezynek dziubanych metalizowana mulina-alleluja:) Kto wyszywa ten wie co to za bol:)

Dzis o 10:40 przed poludniem w telewizyjnej jedynce leci jeden z moich ulubionych filmow,czyli "Znachor".Ulubiony tym bardziej,ze krecony w moim poniekad rodzinnym miescie.Dlaczego poniekad?Trudno bowiem moim zdaniem okreslic ktore miejsce jest tym rodzinnym,tam zwyczajnie mieszkalam najdluzej:)To juz za pol godzinki:)U nas piekny,sloneczny dzien,mam nadzieje ze nad mogilami Waszych bliskich swieci takie samo cudne sloneczko.

Pamiec o tych co odeszli jest bardzo wazna,ale musze sie przyznac,ze nie lubilam nigdy Wszystkich Swietych.To taki smetny i przygnebiajacy dzien:/ Przywoluje tez wiele niemilych wspomnien.

Mimo to dobrego dzionka Wam zycze.