Obserwatorzy

16 gru 2010

Wpadam

Na chwile,tak zebyscie mnie nie zapomnieli:)
Pokazuje fociaka,ktory zawisl juz w przestrzennej ramce na mojej scianie,niestety nie moglam nijak zrobic udanego zdjecia wiec poczekam az sloneczko sie nieco schowa i pozwoli mi na to:) A teraz wersja przed oprawa;




Na zdjeciu ja i moj o piec lat starszy brat Endru,zdjecie najpewniej z roku 1978,cykniete przez moja mame w owocowym sadzie kiedy jeszcze mieszkalismy na wsi.na zdjeciu nasz piesek o wdziecznym imieniu Piesio,ktory po smierci mojego taty jeszcze przez pol roku wychodzil po niego i czekal na jego powrot z pracy :/
**********
Poza tym wczoraj spedzilam caly dzien na swiatecznym "szopingu",kursujac do auta i spowrotem w celu pozbycia sie pelnych toreb.Kupilam juz wszystko co mialam kupic,przy czym powiem ze ludzi byly NIEPRZEBRANE I DZIKIE TLUMY,kolejki kilkometrowe z ktorych mialam ochote wyjsc jakies sto razy albo wiecej;mysle ze fakt ten moglo potegowac to,ze w ubieglym tygodniu bylo -10 i taka szklanka,ze nie dalo sie nigdzie dojechac.Ludzie wiec nadrabiaja jak moga.Istny szaaaal.Nawet w Hobby Crafcie,gdzie dlugosc ogona tez przyprawila mnie o bezdech.Naturalnie zapomnialam kartki z numerem muliny do moich bombek ktora mialam kupic,z pustymi rekami jednak nie wyszlam,choc nie zrobiilam nawet fotek swoim zakupom ktore spektakularne nie byly.Nabylam miedzy innymi dwie rzeczy,na ktore mierzylam sie juz dosc dlugo,


Znaczniki dzikei ktorym latwiej bedzie sledzic  na schemacie miejsce,w ktorym sie haftuje i sprytny dzynks do liczenia gestosci kanwy.Cos co przyda mi sie niejednokrotnie:)
Ubralismy tez swoja zakupiona swiezo choinke;nie dosc ze zeszloroczna taka sama jak juz pisalam nam ukradziono,to jeszcze ukradziono ja razem z ozdobami!!!Moje cudne reniferki z drewna (ku radosci swinki Lukasza) padly ofiara zlodzieja:(( Jestem niepocieszona:( Musielismy wiec skompletowac ozdoby,no i oczywiscie lampki rowniez;



Lampki ktore tak bardzo mi sie podobaly,okazaly sie szalenie niepraktycznie bo dwie odeszly w nicosc nim zawisly na drzewku,


Dobrze ze nie mamy kota,bo zadna nie doczekalaby sie Nowego Roku:)
Kupilam juz sylwestrowa kreacje,a do kreacji kolczyki i "cus" na szyje,o takie cus;


To na tyle.Chyba ide pohaftowac.
Od pewnej bardzo fajnej kobitki,prawie sasiadki otrzymalam przemile wyroznienie (w komentarzach pod poprzednim postem)-bardzo,bardzo za nie dziekuje:).Musze sie zastanowic komu je poslac dalej:)
***********
Dziekuje tez za imienionowe zyczenia,jestescie kochane:)
Milego dnia zycze i pozdrawiam zagladaczy:)

1 komentarz:

mbabka pisze...

Choinka cudna i jakby w polskich biało czerwonych klimatach. Czy to zamierzone czy tylko przekłamanie na fotce? Pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...