Obserwatorzy

23 mar 2010

Bo dzien byl wybitnie g....ny.....

Marnie.Niby fajnie bo wkoncu dwa dni wolne co jest zawsze mega pozytywnym wydarzeniem,a wlasciwie czyms na co czekam caly tydzien,ale dzis do ...niczego jakos wszystko idzie.Ale zanim o tym,pochwale sie dwoma(!) naprawde tycimi drobiazdzkami,oraz pierwsza pokolorowana promarkersami Tilda;




Nienajgorzej wyglada,nieprawdaz?Mnie sie naprawde podoba,powiem wiecej ze nawet jak na pierwszy raz to wielce efektem koncowym zdziwiona jestem.Tylko okazuje sie ze "cialowych" kolorkow nie mam i moja Tilda chyba na sloneczku za dlugo lezala,hehehe,taka opalona jest:)
Zakupilam tez w Tesco (a jakze) tasme koronkopodobna samoprzylepna i wstazeczki niby wielkanocne,staralam sie wybierac bez jajeczek tak ze moga udawac zwyczajnie wiosenne:)





Wracajac do g...ownianosci tegoz dnia;jakos sie ogarnac nie moge od rana co skutkowalo kolejnym wiekopomnym opierdzieleniem przez instruktora madrale.Szczerze mowiac caloksztalt spowodowal ze mialam chec pierdzielnac tym w cholere i zwyczajnie wracac do domu.On chyba tez mial nie najlepszy dzien.Szkoda mi sie tylko zrobilo tej wydanej dotychczas kasy i jednak jakos sie zmusilam do pozostania "w siodle". Enylej jak mawiaja wyspiarze,pozbawilo mnie to calkowicie entuzjazmu i tak snuje sie smetnie probujac ogarniac papier,ale zero koncepcji i weny chyba tez;w ogole nic mi do siebie nie pasuje.A mialam ambitny plan na dzis.nawet szesciopak kochanej Korony (browarek:P) nie podzialal.Moze dlatego,ze wypilam tylko jedno malenstwo,hahahaha.Nie martwcie sie jednak,wstane rano i bede jak nowo narodzona,moje dolki bywaja gwaltowne i niespodziewane,za to bardzo rzadkie i niezwykle krotkotrwale.Wiec tak tylko zapodaje info,bo nic ciekawszego do napisania nie mam:P Chyba na przekor temu wszystkiemu wlazlam przejrzec terminy egzaminu praktycznego tzn jak dlugi jest czas oczekiwania a poniewaz w moim najblizszym osrodku musze czekac az do 23 kwietnia,pomyslalam sobie-czemu by nie zabukowac od razu?Wykonalam w zwiazku z tym natychmiast telefon do Demona,coby zgrac to z jego grafikiem i w miedzyczasie ktos mi buchnal dzien i godzine jaka chcialam bukowac.No wiecie co?Tyle dni bylo,w zasadzie kazdy jeden dzien tygodnia ale nie,ja chcialam te srode 28 kwietnia i co?Ktos sie nie bal....:))) Wzielam wiec sobote 24 kwietnia i oficjalnie zaklinam Was-trzymajcie za mnie kciuki rowniez paluchami u stop...!Oczywiscie co farbowanej,ciemnej blondynce po jej inteligencji skoro ja tak swietnie maskuje?Ano niewiele,zamiast brac czwartek ktory mam caly wolny bo ide dopiero na noc i jest to raptem dzien pozniej,ja wzielam sobote na ktora po pierwsze musze wziasc jeden dzien z urlopu bo test jest o 8:40 rano,to poza tym w tygodniu egzamin kosztuje 62 funciaki a w weekend 75.Niepotrzebnie dodalam sobie kosztow i odjelam dzien urlopu.Blondynka jednak to nie tylko kolor wlosow,to po prostu stan umyslu:)
Tak czy siak trzeba wziasc sie ogarnac jak nalezy i zdac ten cholerny egzamin;niewazne czy kosztem jednego dnia czy 20 funtow mniej lub wiecej.Pies go drapal:)W tym momencie problemy jakie mialam wczesniej dwa;

a) ze po mame polece nie w czerwcu kiedy bilety osiagaja cene trzykrotnie wyzsza niz normalnie,a we wrzesniu kiedy to wracaja do tej normy,

b) na ktora z Wysp Kanaryjskich poleciec na urlop w lutym

przestaly miec znaczenie,odeszly w niebyt i zaczely mnie powaznie smieszyc:P

Taaaa,generalnie jeszcze nie drynknelam Koronki a juz mi sie humor zaczyna poprawiac,mam nadzieje ze wyspie sie i oki.Musze zebrac sie z sobie bo w piatek dalej dziobie trasy egzaminacyjne:)
Ze tez zycie takie bywa...niesmaczne czasem:)

Jeszcze tylko wielkie dziekuje i wielkie buziole za kazdy komentarz na temat Kasiowego adresnika;ulzylo mi bo nie bylam pewna czy nadaje sie "do ludzi" (mistrz zawsze jest krytyczny,hehe:) Jesli chodzi o Wymiane ATC u Ani to naturalnie dzis dopiero do mnie dotarlo,ze jednej marnej fotki nie zrobilam.Niezle kurcze.Szybko w opdowiedzi na komentarze;

Fejferku,srodkow az tak wielu rodzajow nie ma no i czasem trzeba sie nakombinowac jak to ugryzc:) Stanik (nie swoj:P) obiecuje juz piaty rok ze wysle wiec...pozostaje mi podtrzymac obietnice:
AgnieszkaMD nie przesadzaj:) Zawsze zagladam do Ciebie z niepisana przyjemnoscia:))
Titanio o alfabetach nie bede wspominala,bo musialabym sie przyznac ile mam i ile z tego uzylam....i ile razy:) Stempelki jak widac na fotce firmy Craft Creatives,kupione w Tesco jak zawsze.Oni maja tam sporo takich craftowych drobiazgow tej firmy.alfabet ma cudna czcionke i juz widze jak wyglada zembossowany...mmrrrrr:)
Dorota71 mam nadzieje ze zostaniesz na dluzej:) Przy okazji-ja tez stempelkow ze swieta Rodzina nie widzialam nigdzie...:)
Kasmatko Milo Cie znow czytac:)))

Aaaaaaaaaaaaaaaaa.Wiecie ze kiedy otworzylam nagrzewnice chcac zembossowac slonika okazalo sie ze ta nie dziala?!!No pech jak nic.Natychmiast napisalam do sprzedawcy ktory na szczescie zakceptuje zwroty i odpisal mi,ze bardzo mu przykro i ze jeszcze dzis wysle nowa.W zasadzie niczyja to wina,bo nagrzewnica byla fabrycznie zapakowana wiec niekt mnie nie oszukal,ot zwyczajnie pecha mialam.Coz za nowosc,prawda?:)Musialslac to super ekspresem bo w piatek czy sobote pisal mi to a w poniedzialek o 8 rano juz mialam ja w domu.Dzialajaca:) I nie chcial zeby mu odsylac stara,choc wyrazilam gotowosc do wysylki.Lukasz uznal ze w zaistnialej sytuacji moze sie pokusic o zabawe z jakims malym czyms co jest prawdopodobnie we wtyczce;bezpiecznikiem czy cus?Moze okaze sie ze po wymianie bedzie dzialala?

Serdeczne dzieki za wszystkie mile wiadomosci na gg i poczte jakie mi slecie:)I za odwiedziny:) Buziole:)

5 komentarzy:

asica.p pisze...

Tilda pokolorowana rewelacyjnie
:*
pozdrawiam

Renata Cz.P. pisze...

Jak Tildę pięknie pocieniowałaś - super!
W notce się pogubiłam, egzamin masz w sobotę tak? Bo potem napisałaś coś o piątku, 8:40 i już nie wiem, kiedy te kciuki trzymać ;-)

rosse5 pisze...

Piękna ta Twoja Tilda:) rzeczywiście jakby troszkę opalona ale kolorki piękne:)

Egzaminem się tak nie martw - może to przeznaczenie że właśnie na ten dzień się zapisałaś? moja siostra jak zdawała egzamin też miała sie umówić na czwartek a umówiła się na środę - i dzięki Bogu bo w czwartek spadł taki śnieg że byśmy na egzamin nie dojechały ( ja ją wiozłam)a tak miała w miarę dobrą pogodę i zdała - to było drugie podejście.

Także doła zakopuj i uśmiech przywdziej na twarz:) dobrze będzie:*

raeszka pisze...

Basiu Tildę cudnie pokolorowałaś :), humor na pewno tak jak pisałaś raz dwa Ci wróci, a kciuki na pewno będę trzymać ... nawet zębami :D.

Halina pisze...

Tilda jest BOOOOOSKA!!!!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...