No i mam:)

Moja pierwsza w zyciu lustrzanka:) Teraz mam duuuzo do nauczenia sie:) Na szczescie jest ubezpieczony od "cokolwiek sie stanie" wlacznie z pypadnieciem z rak i rozdeptaniem,tak wiec mozna sie uczyc bez obaw:)

Jest swietny:) Oczywiscie musialam cyknac od razu pierwsza fotke i mysle ze jak na pelne auto jest fajnie;

Jeszcze  nie wiem co z czym sie je:)

**********

Obudzilam sie dzis rano i poczulam chlod w kosciach,sprawdzilam od razu temperatury w polsce i dobrze ze siedzialam,bo ten sliczny,bajkowy krajobraz 

strzaskala wiadomosc,ze jest tam prawie 21 stopni na minusie :/ O mamo.U mnie "ledwo" -6,a ja juz mysle ze koniec swiata.Jesli zaczna sie zimy tego typu,jak mamy w od ubieglego roku rowniez u nas na wyspach,to marnie to widze;totalny brak zim w ostatnich kilkudziesieciu latach sprawil,ze nie jestesmy na to zupelnie przygotowani.Nawet biegnace na zewnatrz rury nie sa nalezycie ocieplane,tak wiec w przypadku skrajnego mrozu zostaniemy pozbawieni gazu,wody itp.Kataklizm.

Ruch na drogach nadal odbywa sie w tempie zblioznym do mojego w pierwszych godzinach nauki jazdy,szerokie zwykle ulice zwezily sie do dwoch kolein gdzie auta poruszaja sie wahadlowo i nikt nie ma odwagi zapuszczac sie w sniegi,ktore na codzien sa drugim pasem.Uroki zimy.

Tak czy owak pozostaje tylko cieszyc sie,ze mimo wszystko mam troche cieplej niz w pl....