Obserwatorzy

30 paź 2011

Prosię

Tak mi sie dzisiaj swinstwo rozlewalo na kolanach;







I tyle:]

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Słodka.Nasza niedawno zdechła.Szkoda ,ale nowej nie chcę.Opłakałam ją i nie mam siły na nowe zwierzę.Pozdrawiam!

Mały biały domek pisze...

Ale jej dobrze było u panci na kolankach..Nasza ostatnio chorowała, przez tydzień biegałam do,, weta,,. Antybiotyk w pupę dostawała. Teraz mam nauczkę jak najmniej mokrego pokarmu..Pozdrawiam serdecznie:)

Unknown pisze...

swiniaczek jest przeslodki :)))dobrze mu na tych kolankach :)pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...