Dwie karteczki z cudnymi stempelkami ktore juz byly grane,oraz szablonem z Cuttlebuga (nomen-omen dzis przyszedl nastepny:)
Oraz adresnik zrobiony dla Ani ,taki w wersji bardzo mini:) Powstal zanim zglosilam sie do jej wymiany ATC,co jest moim zdaniem bardzo zabawne kolejnosc powinna byc raczej odwrotna:P
Dziekuje Wam bardzo za wszystkie liczne komentarze pod poprzednia notka,rowniez te na temat mojej osoby:) Przy czym powalila mnie Kasia (Obsesja Kasiulka) uzywajac okreslenia "bliskuszcza" i nie mam pojecia co to znaczy:P Przypomina mi to natomiast ze nie rozumiem za diabla gwary obowiazujacej w tym rejonie podlasia;ale zawsze mnie to rozwala,hahaha.Zwlaszcza te panie w sklepach mowiace do czlowieka w trzeciej osobie-np. w aptece pani pyta :"A karte klienta ma?" jakby nie do mnie mowila:P Czad,takie rzeczy to tylko w Erze;tfu,na podlasiu:P
Widze ze wszyscy skusili by sie chyba na moja literature specjalistyczna,co bylo absolutnie do przewidzenia;jest duze prawdopodobienstwo ze z ktorymis sie rozstane jak tylko chemia przestanie dzialas miedzy nami,hahaha:)
Mollik,to nic nowego bo obserwuje na wyspie cale masy sroczego towarzystwa,moze to kwestia skarbow,co?No wiesz;jak wyspa to skarbow,jak skarby to cos zlotego,jak zlote t blyszczace a jak cos blyszczy to sroka tam bedzie w pierwszej kolejnosci:P Hahaha,taka mala dedukcja:)
Mamuska-buty z Deichmanna za cale zdaje sie 16 f wiec dostepne we wszystkich chyba krajach UE.Jesli o ksiegi biega juz bardziej rozumiem,chociaz musze powiedziec ze moj Lukasz ZUPELNIE nie docenil znaleziska.No,gdyby to byl stojak na pad'y....to bylaby zuupelnie inna inszosc.A tak...phi....:)
4 komentarze:
Uwielbiam tutaj zagldac, tworzysz same cudenka! :)
hahaha....
ależ ja lubię tak do Ciebie pisać!
To jest jak najbardziej komentarz: "bliskuszcza" oczywiście spolszczyłam to całkowicie, trzeba było by to trochę inaczej fonetycznie napisać- znaczy "błyszcząca, świecąca" (chodzi mi o bluzeczkę i buciki). Ja ogólnie rzecz biorąc nie rozmawiam ani po rosyjsku ani po białorusku ale dobrze rozumiem i czasami mam ochotę coś takiego napisać- ażeby było oryginalnie.
A co do tego zwracania się w trzeciej osobie to jeszcze się zdarza, rzadziej, ale jest.
Adreśnik Ani faktycznie bardzo ładny!
Zakupki z wyższego posta śliczne!
Basiu śliczne prace - jak zawsze :). Ja nie lubię jak ktoś się do mnie zwraca w trzeciej osobie grrr.
baska prace i zakupy zajebiaszcze
a sklepu takowego z buciorami w belgii nim.sie w nim opkupuje jak jestem w kraju
mamuska73
Prześlij komentarz