Powinnam w sumie napisac wypociny,bo cieeeezko mi szlo.Caly tydzien robilam,co prawda na raty i w miedzyczasie robilam milion innych rzeczy,ale i tak kiedy porownam to np do tempa Asicy to conajmniej niedorozwoj tworczy mam:) Ona chyba nie spi,nie je,nie robi nic innego tylko daje w papiery:) Moglabym porownac ja w sumie do Mamuski ktora ma to samo ale hafcikowo-ja w swoich bombkach SAL'owych nie postawilam ani krzyzyka wiec w tym tygodniu prezentacji nie bedzie.Mialam zrobic jeszcze troche kartek do sklepiku na imieniny,slub i narodziny dziecka.Zrobilam raptem 4 i pudelko,czas to pokazac. Od razu mowie,ze z wieczka pudelka NIE JESTEM zadowolona,a zdjecia sa wybitnie do tylka bo u mnie wichura szaruga i deszcz pada poziomo niestety.Ale do rzeczy;
I wspomniane pudelko,
a to kryje w swoim wnetrzu;
Kartka w brazach z szyfonowa wstazka ma wzorek welurowy,czyli miekki i wypukly czego naturalnie nie da rady nijak zobaczyc.
To na tyle by bylo,musze spadac do garow.
Buziole i przyjemnego swietowania Dnia Niepodleglosci Wam zycze.Buziolce.Mam nadzieje ze o niczym nie zapomnialam...:)
5 komentarzy:
haha no focha strzelę:)Kochana
otóż ja jem,śpię,pracuje i mam dwojkę dzieci do "obrobienia"
po prostu z niektorymi nałogami nie da sie wygrać ahahaha
Karteczki bardzo ładne Ci wychodzą:)
buziaki
:*
Prześliczne te buciki.... Świetny pomysł.
Jakie piekne rzeczy robisz!!!
Pozdrowienia z Edinburgha
Zbyt krytyczna jesteś względem pudełka, jest fajne! Jak i karteczki:)
Karteczki śliczne a te różowe buciki boskie.
Prześlij komentarz