Obserwatorzy

3 kwi 2011

Moja Pullip i inne drobiażdżki

W koncu sie zmobilizowalam,choc od piatku mam dwa tygodnie zwolnienia lekarskiego:]
Czas w koncu pokazac kilka rzeczy,przede wszystkim wspomniana Pullip.
Przybyla do mnie nowojorska policja,czyli poznajcie Melisse;


Poniewaz nie mam przyzwoitego zdjecia w oryginalnym ubranku,podkradlam je z sieci,konkretnie 

Dzis w pieknym sloneczku trzasnelam kilka swoich,jeszcze nie bardzo wiem jak sie z nia obchodzic:]



Fajnie znow poszyc troszke materialu:] Zawsze tylko paier i papier:]

**********
Powstalo tez kilka kartek,dwie po znalezieniu w sieci szablonu konewki,ktory bardzo,ale to bardzo przypadl mi do gustu,



I jeszcze jedna na wyzwanie Mojo Monday ;zdazylam prawie z ostatniej chwili:)


To na tyle.Dzieki ze wpadacie:)

4 komentarze:

mbabka pisze...

O la la ale LALA.... ;) Oryginalna... bardzo oryginalna!!!! A kartka - konewka piękna :) Widzę, że i Tobie tęskno do ciepłych dni w ogrodzie :) Pozdrawiam

Katharinka // Kasia Grzegorzewska pisze...

Świetne karteluchy!!!
Konewkowe... miodzio :D
:*

Titania yng Nghymru pisze...

konewki sa czadowe!
widze, ze wykorzystujesz stempelki od lilli of the valley
ja rowniez mam jeden swiąteczny "batch" tych stempelków, i 2 sa w drodze :)

Unknown pisze...

Bardzo fajny blog.Pozdrawiam. Zapraszam na mój blog http://pullipy.blogspot.com/

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...